Uroda i zdrowie

Czy ashwagandha wpływa na poziom testosteronu?

Testosteron to jeden z najważniejszych męskich hormonów płciowych. Odpowiada on za sprawność seksualną, produkcję nasienia oraz typowo męskie cechy wyglądu. Poza tym jego prawidłowy poziom wpływa na dobre samopoczucie, energię do działania oraz wzmacnia pewność siebie. Zbyt niski poziom testosteronu nie jest zatem stanem pozytywnym. W takim przypadku warto zdecydować się na jeden z naturalnych sposobów na jego unormowanie. Jednym z takich sposobów jest suplementacja ashwagandhy. Czy ashwagandha rzeczywiście podnosi poziom testosteronu?

Zalety ashwagandhy

Ashwagandha często nazywana jest także żeń-szeniem indyjskim. Właśnie taką nazwę często znaleźć można na etykietach suplementów diety. Badania ashwagandhy pokazują, że roślina ta może zwiększać poziom testosteronu nawet o 15%. Nie jest to jednak jej jedyna zaleta. Ashwagandha spowalnia proces starzenia się skóry. Co więcej, przy suplementacji ashwagandhy skóra staje się nawilżona i promienna. Poza tym działa uspokajająco, obniża stres, wzmacnia odporność, pozwala zredukować nadmierne kilogramy, wspiera budowę tkanki mięśniowej oraz pomaga przy problemach ze snem. Dlatego często zaleca się przyjmowanie ashwagandhy przed snem.

Ashwagandha a testosteron

Jak wspomniano, ashwagandha może podnieść poziom testosteronu nawet o 15%. Wskazują na to badania, których wyniki pokazują, że po 8 tygodniach systematycznego stosowania ashwagandhy poziom testosteronu się zwiększa właśnie o mniej więcej taką wartość. Zwiększenie poziomu testosteronu wpłynęło również na inne aspekty codziennego życia. Mowa tu o wzroście poziomu koncentracji oraz lepszym śnie.

Rozpoczęcie suplementacji ashwagandhy

Jednym z głównych czynników mających wpływ na poziom testosteronu u mężczyzn jest wiek. Po 30 roku życia poziom testosteronu zaczyna stopniowo spadać. Poza tym, na poziom testosteronu wpływa styl życia, korzystanie z używek, dieta czy ogólny stan zdrowia. O tym, że poziom testosteronu w organizmie zaczyna spadać, świadczą konkretne objawy. Wśród nich wymienić można spadek libido, a tym samym spadek aktywności seksualnej, problemy z erekcją, uderzenia gorąca, zmniejszenie rozmiaru jąder, zmniejszona koncentracja, kłopoty ze snem, obniżenie energii, spadek masy mięśniowej, wypadanie włosów czy częste zmiany nastroju. Jeśli zauważy się u siebie tego typu objawy, to jest to czas, w którym rozpocząć można suplementację ashwagandhy. Sama suplementacja może mieć różną formę. Na rynku dostępna jest ashwagandha w postaci kapsułek, ekstraktu w płynie, jak i rozdrobnionego korzenia.

Bezpieczeństwo

Czy ashwagandha szkodzi? Suplementacja ashwagandhy nie jest szkodliwa. Pamiętać jednak trzeba o kilku przeciwwskazaniach. Ashwagandhy przyjmować nie powinni mężczyźni zażywający leki uspokajające, nasenne, przeciwpadaczkowe oraz niektóre leki przeciwbólowe. Poza tym ashwagandha jest całkowicie bezpieczna. Dzięki przyjmowaniu ashwagandhy testosteron w organizmie zwiększy swój poziom. Dlatego jej przyjmowanie zaleca się przede wszystkim panom o zmniejszonym testosteronie, którzy są zdrowi i nie przyjmują wskazanych leków.

Sprawdź też inne artykuły